Strona główna » Aktualności » Sołtysiada 2016 już za nami. Nie było przegranych

Sołtysiada 2016 już za nami. Nie było przegranych

Dmuchanie balonów sąsiadki sołtysa, rzut beretem sołtysa do kosza, wyścigi ulubionym pojazdem sołtysa, trening piwosza, trening matki, nawiązywanie nici przyjaźni to tylko niektóre z dyscyplin, w których rywalizowały ekipy 7 sołectw gminy Białobrzegi, uczestniczące w III już edycji Sołtysiady. Zawody w nietypowych konkurencjach odbyły się w niedzielę, 24 bm., na obiektach Centrum Sportowo – Rekreacyjnego.

Z orkiestrą dętą

Jak przystało na „poważne” zawody sportowe impreza rozpoczęła się przemarszem poszczególnych ekip przez Centrum Sportowo – Rekreacyjne. Prowadziła je Białobrzeska Orkiestra Dęta, która zaprezentowała się także w króciutkim koncercie.
Po prezentacji zespołów siedmiu sołectw (niestety, kolejny już raz zabrakło drużyny z Woli Dalszej), Sołtysiadę 2016 uroczyście otworzył Franciszek Masłoń, wójt gminy Białobrzegi. Tym samym rywalizację można było rozpocząć.

Od balonów do przeciągania liny

W tej odsłonie Sołtysiady dominowały konkurencje rzadko spotykane na obiektach sportowych. Najpierw więc pięcioosobowe zespoły walczyły o to, kto nadmucha największy balon. Potem sołtysi pokonywali wyznaczoną trasę w swoich ulubionych pojazdach czyli taczkach, wiezieni przez kierowców wyposażonych w okulary, przez które nic nie było widać.
Zadanie, wbrew pozorom, nie było łatwe a licznie zgromadzonej publiczności dostarczyło powodów do mnóstwa śmiechu. Podobnie emocje i salwy śmiechu towarzyszyły m.in. rzutom beretem sołtysa do kosza, treningowi piwosza, treningowi matki. W treningu piwosza panowie ścigali się z czasem przenosząc skrzynki po piwie. W treningu matki panie walczyły o najlepszy czas przejazdu dziecięcym wózkiem, z dwoma piłkami lekarskimi o wadze 8 kg, po torze z przeszkodami.
Kulminacyjnym punktem zawodów była konkurencja przeciągania liny z udziałem damskich ekip poszczególnych sołectw. I tutaj, na sztucznej trawie Orlika, mogliśmy obserwować heroiczne wręcz zmagania naszych pań. Na bosaka lub w butach, radząc sobie rozmaicie z trzymaniem liny, w pozycji na kolanach lub na brzuchu, panie bardzo dzielnie walczyły o punkty, których mogły przysporzyć drużynom.

Dla wszystkich nagrody

Po rozegraniu 8 konkurencji, przy lejącym się cały czas z nieba żarze, Sołtysiada 2016 dobiegła końca. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, iż najwięcej punktów, w sumie 34, zdobyła drużyna Bud Łańcuckich (lewe). A tak przedstawia się dorobek punktowy pozostałych ekip: Białobrzegi (prawe) – 33 pkt., Białobrzegi (lewe) – 29, Budy Łańcuckie (prawe) – 29, Korniaktów Płn. – 27, Dębina – 25, Korniaktów Płd. – 23.
Wszystkie zespoły otrzymały warniki do wody z rąk pana Jerzego Świętoniowskiego, przewodniczącego Rady Gminy.

Zobacz Fotogalerię z imprezy http://sportbial.pl/fotogalerie/bawilismy-sie-na-soltysiadzie-2016-2/

(jap)
Fot. Barbara Pawlak

Skip to content